Ostatnie dni jeśli nie tygodnie były niezwykle pracowite co nie dziwi bo trwa sezon, za co jestem wdzięczna. Jednak podjęłam się dodatkowych prac remontowo – budowlanych tworząc swoje nowe miejsca…
W gimnastyce słowiańskiej jak i w życiu niekiedy skupiamy się za bardzo na celu, na osiągnięciu danej pozycji a zapominamy o wszystkim co ją poprzedza. Regularna praktyka własna i obserwacja…
Kolejny bieszczadzki plener – wiosenny las. Gimnastyka dla kobiet w pośród drzew, dotykamy ciepłej, majowej ziemi, ściółki, łączymy się z Gają, ze sobą, ze swoimi potrzebami a przede wszystkim słuchamy…
Moja plenerowa jabłonka, młoda, piękna i zachwycająca wygląda w tym roku jak panna młoda. Dlatego dołączyłam do niej w bieli. To dla mnie dziś ważne, bo wczorajszy dzień spędziłam na…
Cisza….to przestrzeń i czas, w którym uwielbiam się zatapiać. To gdzieś pomiędzy czymś a niczym, między działaniem a niedziałaniem. Cisza umysłu, cicho w ciele i cichuteńko i błogo w duszy.…
Ten dzień mija pod znakiem równowagi i w połączeniu z deszczową porą Gai. Oprócz łatania dziur w dachu mej stodoły ( Pavol dziękuję), ciało zapragnęło kontynuować mniszkowy etap odżywiania. Dlatego…
W prezentowanym filmie zobaczycie kilka detali istotnych podczas wykonywania pączka – częstej sekwencji w gimnastyce słowiańskiej. Dziś prezentuję ten ruch z perspektywy pracy ciała i zalet jakie niesie ze sobą…
Z APTEKI GAI. Nie tylko dla mnichów i mniszek….Mniszek lekarski. Łąkowy antybiotyk. Lada dzień opublikuję obszerniejszy artykuł o nim o jego sobowtórze. Tymczasem napiszę tylko, że jadalne są korzenie, liście…
Jedna z zasad ajurwedy brzmi ” wcieraj w swoje ciało to co możesz zjeść”. Ta wiedza zmieniła mój stosunek do ciała. Jednocześnie sprawiła wiele lat temu, że zaczęłam podążać za…