Mój gabinet masażu inspirowany jest otaczającą mnie naturą, łąkami kwietnymi, które tak kocham i ziołami, które zbieram i wykorzystuję zarówno do naparów, fitoterapii (fitobeczka) oraz do maceratów ziołowych służących do masaży. Każdy kto mnie zna wie, że najchętniej pracuję na zewnątrz. Choć to jeszcze nie jest ten moment, aby działać w przestrzeni masaży plenerowo, to podrzucam kilka klimatycznych zdjęć, które ilustrują moją naturę, to co kocham i co mnie napełnia.
Do końca września działam dla Was radośnie w mojej Przestrzeni Świętego Spokoju. Możesz się umawiać na masaże, relaksacje dźwiękowe, zajęcia gimnastyki słowiańskiej a lada moment yogę.
Do zobaczenia w Bieszczadach
eyra@bosonoga.pl