Yoga Kunalini bycie nauczycielką

Blog|Eko zycie|Filozfia wiejskiej gospodyni domowej|Nowy Blog|Yoga kundalini

To dla mnie ważny i piękny moment w życiu. Po kilku latach nauki własnej i mniej więcej 9 miesięcznym noszeniu w sobie idei, praktyki i nauki yogi kundalini, przychodzę do Was jako nauczycielka  (I stopnia w  Yoga Aliance) tej pięknej praktyki. To kilka zdjęć z mojej celebracji zakończenia kursu nauczycielskiego u Agi Bery  (1 października b.r.) w gronie znakomitych, utalentowanych osób i wrażliwych dusz. Już niedługo pojawi się kalendarz praktyk przy czym z racji moich zimowych wakacji, nie obiecuję, że jeszcze w tym roku będą regularne zajęcia (ale na pewno kilka jeszcze się odbędzie).. Za to od stycznia działam radośnie na tym polu i już teraz zapraszam do siebie na zajęcia, które będą możliwe w różnych formach: online, offline i na żywo u mnie w naszych pięknych Bieszczadach, w mym Gwiezdnym Dolistowiu.

Cieszę się niezmiernie, że będę mogła dzielić się z Wami radością praktykowania tej formy yogi, która łączy w sobie bardzo mocno pracę ciała, emocji, sfery ducha przy zachowaniu dużej intymności głębokich spotkań ze sobą. Praca z mantrami (chantowanie) to dla mnie nie tylko śpiew ale kontynuacja mojej pracy w dziedzinie medycyny wibracyjnej, która tak terapeutycznie wpływa na nasze zdrowie. Świadomość przepływów energii w ciele to świadomość własnej mocy i mądre zarządzanie energią życiową na co dzień (pracą, odpoczynkiem i myśleniem o sobie i swoich potrzebach). Każda krija, pozycja i głęboka praca z oddechem to jednocześnie praca z czakrami – wszystkimi ośrodkami energetycznymi w ciele i możliwość harmonizowania nas na z poziomu tych właśnie przestrzeni. Sama praca z ciałem to oczywiście większa witalność, utrzymanie zdrowia, stabilny, mocny kręgosłup, zrównoważony układ hormonalny, nerwowy i pozostałe.

Oprócz prowadzonych przeze mnie zajęć, będę powoli przybliżała Wam na swoim blogu czym jest yoga kundalini, pojawią się fakty i mity na jej temat ale jak ze wszystkim warto jej przede wszystkim doświadczyć na sobie aby przekonać się jakie ma działanie dla nas.

Tymczasem gratuluję sama sobie, że dotarłam do miejsca w życiu, w którym jestem i idę nieść w świat dobre narzędzie balansowania zdrowia człowieka bo zwyczajnie warto.

Pięknego jesiennego wieczora dla Was.

Z miłością BosoNOga

28.10.2024 Dwernik, Bieszczady

Udostępnij artykuł na:

Poprzedni wpis
Stodółka Spełnionych Marzeń w letniej odsłonie
Następny wpis
Gimnastyka słowiańska dla kobiet i obrzędy Dziadów.