Zimowa salka do ćwiczeń prawie gotowa. Zburzylam ściankę do dawnego pokoju nad Sanem, wymontowalam drzwi, pokruszony kartongips wykorzystam ponownie do zrobienia gładzi a stelaże są zmagazynowane. Belki drewniane po rozebraniu konstrukcji wykorzystam ponownie w niedalekiej przyszłości. Zatem podczas tego remontu niczego nie wyrzuciłam i to uważam za duży sukces. Tym razem w połowie procesu burzenia pokoju włączyłam kamerę więc któregoś dnia zmontuje materiał ukazując jak ta przestrzeń wyglądała. Teraz z wielką radością tutaj praktykuje i ćwiczę a naszych gości i gości bieszczadzkich zapraszam tutaj na gimnastykę, sesje relaksacyjne po urlopie między 15 a 22 grudnia a potem regularne zajęcia od początku stycznia. Do zobaczenia. Życzę samych dobrych inspiracji….p.s. Lustra zamontowałem celowo tak aby odbijały światło i aby piękne widoki przeglądały się w nich i powiększały przestrzeń….Życzę Wam ponadto niekończących się przestrzeni w życiu….
6 listopada 2023.